13 września 1944 na torfowiskach w okolicach Koniówki rozbiła się amerykańska latająca Forteca B 17 bombowiec  z 483 Grupy Bombowej 15 AF.
 
Samolot brał udział w bombardowaniu fabryki syntetyczne paliwa w Blachowni Ślaskiej   Część załogi bombowca uratowana została przez żołnierzy AK  i miejscowych  górali. Dowódca, por. Everett J. Robson i 4 lotników dostaje się do niewoli. Pięciu pozostałych członków załogi zotało uratowanych przez żołnierzy placówki AK „Limba”, którzy doprowadzili ich na Stare Wierchy, gdzie stacjonował oddział 1 PSP AK majora Andrzeja Stobrawy ps. „Borowy”.  dzieląc partyzanckie dole i niedole zycia partyzanckiego  stycznia 1945 roku. W lutym 1945  przez Kijów i Odesse wrócili do USA.
W budynku Remizy Ochotniczej Starzy Pożarnej w Koniówce zorganizowana  jest interesująca Izba Pamięci w której zebrane został ocalałe fragmenty z tego samolotu.

Amerykańskie bombowce wykonujące bombardowania niemieckich fabryk chemicznych na śląsku dolatywały nad Polskę właśnie przez tary
Koniówka jest wsią położoną na skraju torfowis Czarnego Dunajca, ok 100 km na południe od Krakowa, sąsiadującą z Chochołowem i Podczerwonem oraz słowacką Suchą Horą.